poniedziałek, 30 kwietnia 2012
Rozdział XVII"We've got a BIG problem"
***OCZAMI JOAN***
W sobote od samego ranka trwały u nas wielkie przygotowania do imprezy.Katy miała już wybrany strój,w którym jak stwierdziłyśmy jednogłośnie na pewno zawróci Niallowi w głowie
,za to Alex nie mogła zdecydować czy ma wybrać obcisłą małą czarną czy może ciemne rurki
i kremowy top bez ramiączek.Wybór był tudny.We wszystkim wyglądała zniewalająco.
-Wiecie co-zaczęła jednocześnie drapiąc sie po policzku w zamyśleniu
-Ja chyba wcisnę się w tą mini.A co!Czarny wyszczupla!-zkwitowała z radością malowaną na jej jasnej twarzy
-A ty co włożysz?-zwróciła się do mnie jednocześnie dając mi sójkę w bok
-Nie mam zielonego pojęcia..-No tak do tej pory nie zastanawiałam się nad taką błahostką..
było to jednak błędem
Podeszłam do szafy,otworzyłam ją na oścież i z powątpieniem wypisanym na każdym zakamarku
mojego ciała patrzyłam na co co się w niej znajdowało.Szlak.!Na serio nie mam się w co ubrać! Zdążyłabym skoczyć jeszcze na jakieś zakupy ale po pierwsze nie chce mi się bo nie uważam to
za aż tak konieczne,a po drugie dopiero co kupiłam sukienkę i trochę szkoda mi tak bez powodu
wydawać kolejną gotówke.
-A to co?-zapytała Katy wyciągając z szafy jakąś dużą żółtą torbę.Próbowałam sobie przypomnieć
skąd ten pakunek się tam wziął..a no tak.
-Jakieś dwa tygodnie temu jak byłam w domu mama kupiła mi kilka rzeczy..Zapomniałam zupełnie,
żeby je wypakować..
-A widziałaś chociaż co jest w środku?-wtrąciła się Lexi wydzierając torbę z rąk Katy.
-No..tak się złożyło,że nie..
-Boże Joan jaka ty czasem potrafisz być nierozgarnięta..No już.pokazuj!
Otworzyłam pakunek i jego zawartość jednym ruchem wysypałam na łóżko.
Wypadło kilka nowych jeszcze zapakowanych koszulek,komplet bielizny
(bardzo ładnej i dość wyzywającej..hej! od kiedy to mam kupuje mi czarne koronki!)
i..
-Wow..to jest świetne..-wydukała Alex
Naszym oczom ukazała się mała sukienka a właściwie to połączenie granatowej obcisłej koszulki na ramiączkach z czarną delikatnie rozkloszowaną krótką spódniczką.Od góry koszulki przez sam jej środek biegł czarny cienki paseczek,który zlewał się ze spódniczką.
No to problem z głowy..Powiedziałam uśmiechnięta od ucha do ucha
***************************
Gdy weszłam do sali,którą nasza szkola wynajęla na dzisiejszą imprezą oślepiły mnie kolorwe światła dyskoteki.Musiałam odwrócić głowę i na kilka sekund zamknąć oczy,bo mój wzrok nie wytrzymał takiego wstrząsu.Gdy już pierwszy ból minął powoli nakazałam powiekom się otworzyć.Przede mną stał Harry.
Wystraszona odskoczyłam jak poparzona.
-Przepraszam..nic ci nie jest? -powiedział przyciągając mnie do siebie i otulając swymi silnymi ramionami.Pociągnęłam nosem kilka razy by utonąć w jego uspokajającym zapachu..
-Nie wszystko ok.-odparłam po chwili-tylko wiesz.Efekt zaskoczenia,
-Pięknie wyglądasz..jak zawsze-ach..te jego dołeczki..
-Dziękuję.
-Mogę panią prosić?-zapytał po chwili wyciągając zachęcająco swoją dłoń w moim kierunku.
-Z wielką przyjemnością-uśmiechnęłam się i delikatnie go pocałowałam.
Pokierowaliśmy się w stronę parkietu i przez następne kilka piosenek wirowaliśmy po całej sali.
Kątem oka zauważyłam Nialla rozmawiającego z nadzwyczaj radosną Katy a w drugim końcu sali spostrzegłam Alex i Zayna..jedyne co mnie zmartwiło to entuzjazm Lexi,którego mulat niestety nie podzielał..czyżby nie był nią w ten sposób zainteresowany? Z tego co mówiła wyglądało to nieco inaczej..nieważne.Nie to się teraz liczy,
Zrobiliśmy sobie małą przerwę na oddech,coś do picia i..kilka głębszych pocałunków.
-Joan..-zaczął niepewnie Loczek-..wiem,że pewnie ci się to nie spodoba ale za chwilę musze iść..
-Czemu? Coś się stało?-zapytałam zaskoczona
-Nie tylko zaplanowaliśmy sobie dzisiaj z chłopakami taki męski wieczór-zerknęłam na niego podejrzliwie- oczywiście tylko nasza piątka i nikt więcej ,żadnych dziewczyn-bezbłędnie odczytał moje spojrzenie-mamy pokój w hotelu.To tak mniej więcej na znak zgody z Liamem
-Trzeba było tak od razu..czyli wrócicie dopiero jutro tak?
-Tak. Najprawdopodobniej po południu.Koło czternastej kiedy będziemy..ekchem...w stanie?
Zaśmiałam się na widok jego skrepowania.
-Baw się dobrze-szepnęłam mu na ucho i pocałowałam.Harry nie pozostawał mi dłużny.
Ktoś próbował nam przerwać.
-Harry?? Ziemia do Harrego!!Odklej się od Joan i chodź już no! Tylko na ciebie czekamy!-krzyczał zdenerwowany Niall
-Spadaj-szepnął Lokers na sekundę się ode mnie odrywając po czym znów powrócił do całowania.Tym razem jednak to ja przerwałam.
-no idź już bo nam żyć nie dadzą..
-Nic im się nie stanie jak sobie chwilkę poczekają..-zaśmiał się i próbował znów do mnie przybliżyć jednak ja sprawnie wyślizgnęłam się z jego objęć.
-Ech..-westchnął zrezygnowany--no dobra,dobra jak mnie wyganiasz..-spojrzała na niego urażona.
-Kocham Cie -rzucił uśmiechając się od ucha ucha
-No ja ciebie też
***OCZAMI LIAMA***
Weszliśmy do naszego pokoju z pełnym asortymentem.Na piętrze nie było nikogo prócz nas więc nie obawialiśmy się skarg złośliwych sąsiadów.Rozpakowaliśmy jedzenie,alkohol i włączyliśmy muzykę.
-No to na początek.-powiedział Zayn otwierając pierwszą butelkę wódki-za udaną noc!
Poszły dwie kolejki.Spojrzałem na zegarek 20:45.Muszę wykonaćtelefon..
-Chłopaki zaraz wracam-powiedziałem przekrzykując dość głośną muzykę.
Gdzie cię niesie?-zapytał wesoły blondynek
-Do łazienki.Masz ochotę może mi potowarzyszyć?-wyraźnie zastanawiał się przez chwilę
-wiesz nie..może jak będę już wstawiony.W tedy to wszystko możliwe.Zaczęły się śmiechy z głupoty żarłoka.Szybko udałem się na stronę i wybrałem odpowiedni numer z listy kontaktów.Czekałem tylko dwa sygnały.
-Szczegóły poproszę.-powiedziała Camile bez wstępu
-punkt 22:00.Adres dostałaś tak? I mają być jeszcze dwie dziewczyny...a i nie zapomnij aparatu.
-Masz mnie za idiotkę??Spokojnie tym razem będę punktualnie.
-Mam nadzieję.Rozłączyłem się i dołączyłem,do reszty.Przez ten czas kiedy mnie nie było zdżayli wybić dwie kolejki.
-Jak będziecie pić w takim tempie to zaraz wszystko pójdzie i będziemy o suchym pysku siedzieć!- zaśmiałem się widząc rozbawione twarze chłopaków.
-Liam,Liam..niczego nam ty nie braknie..zawtórował Harry.On miał najsłabszą głowę ..muszę go szybko upić..
Mimo tego,że dzisiejsza noc nie będzie tą,którą warto zapamiętać..nawet miło z nim normalnie pogadać..Nie no nie ma co się rozczulać bo nic nie wyjdzie.On nie zasługuje na Joan-NIE ZAPOMINAJ O TYM LIAMIE!!-upominałem się w myślach..
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hej specjalnie dałam dzisiaj dość długi i liczę ,żę wam sięspodoba i będzie wile komentarzy..
Enjoy!!
Jeśli chcecie być informowani o nowych rozdziałam podawajcie swoje twittery lub gg
a to mój twitter:
Asia_Official
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pisz szybko kolejny rozdział,nie mogę się doczekać.Informuj mnie na gg-32889426
OdpowiedzUsuńSzybko dawaj kolejny, bo umrę z ciekawości co będzie dalej !! :)
OdpowiedzUsuńproszę o następny rozdział świetny blog
OdpowiedzUsuńi proszę o komentarz http://thehangergames.blogspot.com/
Fajnie ^^
OdpowiedzUsuńWidzę mega fanka ? *_*
Zapraszam do siebie i do nas :
http://miki-czad.blogspot.com
: ))
Od fanki się zaczęło teraz to już tylko bohaterowie a samo opowiadanie dodaje mi sił:D
UsuńHarry jest mega. .0. Blog fajny, opowiadanie też. :D / notodrummerz.blogspot.com - blog wypełniony marzeniami, dźwiękami perkusji i mną.♥
OdpowiedzUsuńSkomentujesz i zaobserwujesz = u Ciebie to samo.
Fajnie piszesz
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie http://zelkoffa.bloog.pl/
Fajne :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://holly-life-is-beautiful.blogspot.com/
kocham !
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz powodzenia !
OdpowiedzUsuńNie pogardzę gdy dodasz się do moich obserwatorów ; )
szkoda,że ty nie masz tej opcji ;c
opowiadanie świetne ;)
OdpowiedzUsuńlubię 1d
ewaa-farnaa-ef.blogspot.com
Świetnie piszesz ! Opowiadanie bardzo interesujace!
OdpowiedzUsuńBlog super !
Zapraszam do mnie : www.brulionwkratke.blogspot.com
Super ale musze zacząć od początku ! ^^ na serio zajebiste ! ;) <3
OdpowiedzUsuńŚwietne opowiadanie. Będę częściej wpadać. Mam nadzieję, że zajrzysz do mnie. :3
OdpowiedzUsuńOo fanka < 3.
OdpowiedzUsuńŚwietnie piszesz ; ).
Fajne opowiadanie, ciekawie piszesz. xd
OdpowiedzUsuńPs. ja z zapytaj.
http://tajemniczy-swiat-alex.blogspot.com/
Ciekawe kocham tego bloga.♥
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie : http://baby-you-up-my-world.blogspot.com/
Naprawde fajnie piszesz, dzisiaj weszłam na twojego bloga i oniemiałam! Cudowna historia :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :D
http://i-was-wrong.blogspot.com/